wtorek, 4 września 2012

Rozdział III.

Nutka przy której pisałam - Statues ( oczywiście z soundtracka z Hp <3)

[Wspomnienia Rona Weasleya dzień wcześniej]

Hermiona wreszcie przyjechała . Tak bardzo za nią tęskniłem . Myślałem o niej prawie cały czas . Kochałem ją . Kochałem aż to szaleństwa . Ale ona musiała zakochać się w moim starszym bracie Fredzie ... Nienawidziłem go .. Miałem ochotę rozszarpać go na kawałki . Czemu to ten głupek musiał po nią jechać ? Czemu nie ja ? Ta dziewczyna jest niesamowita , długie brązowe włosy i piękne oczy . Na dodatek jest sprytna , mądra i twarda . Jestem jej ideałem ! Wiem to ! Po co komu taki idiota ? Może mieć mnie ! Mam dość . Pora to zakończyć . Raz na zawsze .
Ron podkradł się do pokoju bliźniaków . Tak jak myślał zastał tam Freda wpatrującego się w polane . Podszedł bliżej wyciągając różdżke .
- Imperio ! - krzyknął Ron . Rozbłysło niebieskie światło . Fred lekko się wzdrygnął i westchnął .
- A więc teraz zrobisz tak ...

[ Hermiona Granger]


Poczuła czyjąś ręke na swoim ramieniu . To był Ron .
- Czego chcesz ? - powiedziała dziewczyna troche groźniej niż chciała . - Przepraszam , no więc ?
- No widziałem , że jesteś roztrzęsiona , więc pomyślałem , że przyjdę Cię pocieszyć  - przyznał chłopak i ukląkł przy niej .
- Nie trzeba , poradzę sobie .
Odsunęła się od niego kawałek . Czuła jego spojrzenie na sobie .
- Odejdź .
- Nie chcę . Hermiono ja Cię kocham - wyszeptał rudowłosy , i pocałował ja w usta . Były takie ciepłe ale zarazem czuć było chłód . Odepchnęła go od siebie .
- Przestań ! Ja tego nie chcę ! - krzyknęła dziewczyna wstając szybko . Ron przez chwile próbował przytrzymać dziewczynę za rękaw , ale efekt był taki , że oderwał jej kawałek materiału . Dziewczyna z wrzaskiem pobiegła w stronę Nory . Przelazła niezdarnie przez płot rozrywając sobie do reszty sweter , którym była otulona . Przebiegła przez ogródek , oglądając się za siebie . Nie widziała go . Już otwierała drzwi domu gdy nagle wpadła na ... Freda .
- Hermiono ja ... - powiedział chłopak ale reszty już nie usłyszała . Pognała do pokoju , który dzieliła razem z Ginny i padła na łóżko . Wtuliła głowę w poduszkę i zaczęła szlochać . Parę pierwszych łez spadło na materiał . Czemu oni mi to robili ? Obydwoje ? Co z nimi się stało ?! I co Fred chciał mi powiedzieć ? Chwile potem usłyszała , że ktoś siada na skraju jej łóżka i obejmuje ją mocno . Po zapachu róż wywnioskowała , że to jej przyjaciółka .
- Co się stało Hermiono ? - zapytała , wpatrując się intensywnie we mnie . - Opowiedz mi wszystko .
Przytuliła się do niej i zaczęła opowiadać jak rano Fred zaczął się dziwnie zachowywać , o tym jak Ron jej wyznał miłość i o pocałunku . Ulżyło jej . Gdy skończyła Ginny zdawała się zamyślona .
- Nad czym tak myślisz ? - zapytałam zaciekawiona .
- No wiesz .. bo wczoraj Fred się dziwnie zachowywał . Był jakiś nieprzytomny . Jakby był pod .. kontrolą , a Ron cały czas na niego patrzył . - wyznała dziewczyna .
- Pod kontrolą ?! - zerwała się z łóżka i pobiegła do swojego kufra i wyciągnęła z niego kartkę pergaminu na którym widniały słowa :
IMPERIUS - zaklęcie niewybaczalne , powoduje całkowitą kontrole nad istotą . Zwykle niebieskie lub białe światło . Karane dożywociem w Azkabanie .
I nagle ją oświeciło ...



Akurat z tego rozdziału jestem dość zadowolona . Nadal rozdział jest krótki ale staram się jak najbardziej rozwinąć wątek . Czekam na wasze komentarze jak i krytyke :) Nawet nie wiecie jak mnie to motywuje .. :D Dedykuje ten rozdział oczywiście Martynie i Borysowi :D Dziękuje wam :D


11 komentarzy:

  1. o ja! nie spodziewałam się tego po Ronie, że może coś takiego zrobić :D no, ale Hermiona jest mądra i już znalazła przyczynę tego dziwnego zachowania Freda :3 no mam nadzieję, że Ron dostanie za swoje :D a tak btw. też uwielbiam słuchać soundtracki z Harry'ego Pottera też słucham tej muzyki podczas pisania rozdziału :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a i zapraszam na mojego nowego bloga - tak, tak znowu Fremione :D www.fremione-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!!Nawet nie wiesz jak niecierpliwie czekam na ciąg dalszy...Ron w Azkabanie ? ; Co chciał powiedzieć Fred,czy sie zorientował ? Jak Hermiona potraktuje Rona,czy mu wybaczy?!Czekam na kolejny rozdział!Mogłabyś pisać dłuższe rozdziały? Moje GG : 38760167 , jeśli będziesz mogła to napisz i mnie poinformuj kiedy będzie , zawsze moge Ci pomóc w pisaniu ponieważ też pisze ... ale nie bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wyobraźnia czyni cuda. przepiękne <3
    wzięłam link do twojego bloga z fb, fajna z cb Fremione, i to ja jestem Marysia J., ze śmiesznymi odpowiedziami. Chciałabym, żebyś to ty została jedną z tych dwóch administratorek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh miło mi to czytać . ;) Też bym chciała być 2 adminką ;] Fajnie , że Ci się podoba rozdział :D

      Usuń
  5. No, no, no, rozkręca się! tylko widziałam brak dwuch chyba przecinków, po za tym jest mega <3 Pisz dłuższe notki, bo ciekawość zżera i dodawaj wiecej opisów, a będzie genialnie ! Masz talent dziewczyno ! I dziękuję za dedyk ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh dziękuje :D Bardzo ważna jest każda opinia :D
      Staram się :D Myślę , że z czasem będe pisać coraz dłuższe :>

      Usuń
  6. Pisz dalej :D Proszeproszeproszeproszeproszproszproooooosze :D <3
    Koocham twój blog :) Masz prawsziwy talent : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :D Nie nazwałabym tego talentem , lecz pasją :) To jest jedna z rzeczy którą kocham :) Cieszę się , że Tobie również się podoba :3

      Usuń
  7. To jest świetne ! chcę więcej ! masz ogromny talent ! :D /Karolinaa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń